Czy można zjeść sposób na wspaniałą skórę? Dietetyk Lola Berry twierdzi, że tak! Lola jest autorką dziewięciu bestsellerowych książek, a jej najnowsza to Beauty Food - przepisy i środki na promienną skórę, oczy, włosy i paznokcie. W rozmowie z THR1VE opowiedziała o tym, jak wygląda jej dzień na talerzu, jakich produktów unika w spiżarni i jaki jest jej sekret na uzyskanie blasku w zaledwie dwa dni! Ponadto, podzieliła się przepisem z nowej książki. Ty piękna!
Dlaczego ograniczenie cukru jest tak ważne dla dobrej kondycji skóry?
Powoduje on stany zapalne, a stany zapalne powodują uszkodzenia oksydacyjne. Uszkodzenia oksydacyjne są prekursorem poważnych zmarszczek i linii mimicznych. Wpływa także na stan cery i na to, jak promiennie wygląda Twoja twarz. Najfajniejsze jest to, że po oczyszczeniu diety zazwyczaj już po dwóch dniach można zauważyć różnicę. To wspaniała wiadomość! Kluczowe jest także nawodnienie.
Czy możesz nam opowiedzieć, jak wygląda Twój dzień na talerzu z posiłkami beauty food?
Zaczęłabym od zielonego smoothie. Uwielbiam dodawać do niego awokado i olej kokosowy, dzięki czemu dostarczam sobie dobrych tłuszczy i uzyskuję naprawdę pyszny, kremowy smoothie. Prawdopodobnie przekąsiłabym też trochę orzechów i nasion, lubię je aktywowane, ponieważ są lepiej przyswajalne. Lunch to naprawdę pyszna sałatka z quinoa inspirowana kuchnią meksykańską, znów z dodatkiem dobrych tłuszczów, takich jak oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia, a do tego oczywiście awokado, sok z limonki i kolendra. W południe, kiedy zazwyczaj mam ochotę na coś słodkiego, mogłabym zjeść kromkę chlebka bananowego z Beauty Food z masłem orzechowym makadamia. Kolacja to łosoś, awokado i sałatka.
Zauważyliśmy, że w Twoich przepisach nie ma olejów roślinnych ani olejów z nasion - dlaczego unikasz tych popularnych produktów w swojej kuchni?
Jestem wielkim fanem Davida Gillespie, więc jestem wielkim zwolennikiem trzymania się z dala od rafinowanych, utlenionych olejów. Mówi on o niebezpieczeństwie związanym z podgrzewaniem olejów z nasion - na przykład w daniach na wynos lub o tłuszczach znajdujących się w tabliczkach czekolady. Jestem wielkim zwolennikiem powrotu do prawdziwych olejów, które nie są poddawane intensywnej obróbce termicznej, dlatego chętnie używam oleju kokosowego z pierwszego tłoczenia i oliwy z oliwek. W przypadku dressingów chętnie sięgam po olej makadamia lub olej z awokado. Jestem też zwolenniczką masła, myślę, że chodzi o to, aby wszystko uprościć i wrócić do podstaw.
Jakie są Twoje ulubione produkty do pielęgnacji urody?
Moje ulubione, niezawodne produkty to awokado, olej kokosowy i łosoś - pasują do niemal każdej kategorii - włosów, skóry, paznokci, oczu. Awokado jest dobrym źródłem tłuszczów jednonienasyconych, łosoś zawiera kwasy omega-3, a olej kokosowy średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe. Otrzymujesz tak szerokie spektrum dobrych tłuszczów, które odżywiają wszystkie te elementy urody ciała.
Kobiety pokochają Twoje przepisy na kosmetyki, ale czy mężczyźni też mogą z nich skorzystać?
Jak najbardziej, każdy z nas będzie mógł z nich skorzystać! Założeniem tej książki jest po prostu jedzenie prawdziwego jedzenia. Jest to nierafinowana żywność, nie ma nabiału, poza owsem nie ma glutenu, nie ma rafinowanego cukru. Jeśli będziesz odżywiać się w ten sposób, poczujesz się dobrze nie tylko w sferze urody, ale w każdym obszarze swojego zdrowia.
Czy ostatnio odkryłaś jakieś nowe produkty spożywcze?
Byłam na spotkaniu w nowym miejscu w Melbourne i jadłam pikantne gofry buraczane z mąki z teffu! Były niesamowite. Zawierały awokado, ser z nerkowców i pieczone pomidory. To było wspaniałe pikantne, bezglutenowe i bez nabiału śniadanie.
Dressingi tak często kryją w sobie paskudne oleje i rafinowany cukier. W książce uwielbiamy Twój różowy dressing, w którym zamiast truskawek zastosowano odrobinę słodyczy...
Tak, a nadmiar dressingu można przechowywać w lodówce przez kilka dni i może on nadać smak wielu rzeczom. Jest uniwersalny, świetnie nadaje się do łososia, można go nawet dodać do sałatki z superowoców quinoa. Jest mnóstwo sposobów na jej wykorzystanie, bo przecież nie chcesz, aby zdrowie stało się nudne!
Przeciwstarzeniowa sałatka z awokado z różowym dressingiem Loli
Uwielbiam tę sałatkę, nie tylko dlatego, że wygląda bardzo jasno i spełnia wszystkie kryteria zdrowia oczu, ale także dlatego, że smakuje niesamowicie. Sprawdza się zarówno jako dodatek do dania głównego, jak i jako samodzielny posiłek wege.
Obsługuje 4 porcje
Składniki
- 2 pęczki młodego szpinaku, umyte i osuszone
- 1 awokado, pokrojone w plasterki
- 1⁄2 szklanki (65 g) suszonej żurawiny
- 2 łodygi selera naciowego, posiekane
- 1⁄2 szklanki (60g) grubo posiekanych orzechów włoskich
- 1⁄2 siatki (125g) truskawek, pokrojonych w plasterki
- 1 punnet (125g) malin
Różowy dressing
- 1⁄4 szklanki (60ml) octu jabłkowego z cydru
- 1⁄2 szklanki (125ml) oliwy z oliwek extra vergine
- 1 łyżeczka musztardy dijon
- 1⁄2 punnet (125g) truskawek
- Płatki soli i świeżo zmielony czarny pieprz
Instrukcje
Mam małą sztuczkę z montażem tej sałatki. Przygotuj okrągły półmisek i wyłóż jego dno szpinakiem. Następnie, w różnych częściach (tak jak w przypadku tortu), ułożyć na półmisku pozostałe składniki sałatki.
W blenderze lub robocie kuchennym wymieszaj składniki dressingu do uzyskania gładkiej konsystencji, a następnie skrop sałatkę różowym dressingiem tuż przed podaniem. Pięknie!
Przepis i zdjęcia pochodzą z książki Beauty Food by Lola Berry, wydanej przez Plum. Fotograf Armelle Habib
Zostaw komentarz